poniedziałek, 13 czerwca 2016

Review of life

Szukając pomysłu na post doszłam do wniosku, że przyszedł czas na pierwszą tutaj recenzję. Nie chcę się jednak rozwodzić nad cudownością książki czy filmu, którego i tak nikt nie zna. W zamian za to przedstawię Wam mój punkt widzenia dotyczący... życia. Bo w końcu gdyby nie ono, to nikt nie założyłby bloga, nikt nie napisałby recenzji książki, bo nikt nie miałby okazji wcześniej tej powieści przeczytać. A jeżeli czytacie to zdanie, to znaczy, że już możecie coś o życiu powiedzieć. 


Za kilkanaście dni będę miała 15 lat. 15 lat to około 5500 dni. Każdy z nich to setki wykonanych czynności, dziesiątki poznanych ludzi, łzy i uśmiechy, problemy, osiągnięcia i wspomnienia. Wypowiedziane słowa, przesłuchane piosenki, pasje- każda z tych rzeczy tworzy osobę, która teraz widzę codziennie przed lustrem. Wiecie co? Muszę przyznać, że gdyby moje życie było filmem, może nie byłoby tak ciekawe jak wszystkie produkcje filmowe z Hollywood, a i tak nie zamieniłabym go na żadne inne. Bo wygląda ono właśnie tak, jak chciałabym, żeby wyglądało. 

 Jest tyle świetnych wydarzeń, w których mogę brać udział. Mam dach nad głową. Otaczają mnie troskliwi ludzie. Może mam w tym wszystkim szczęście. A jednak myślę, że sama zapracowałam sobie przynajmniej na połowę tej radości. Bo przecież gdybym chciała, mogłabym na każdym kroku narzekać, zamykać się w sobie, nie realizować się pod żadnym kątem. Tytuł bloga może trochę podsumować ten akapit. Szczęście to nasz wybór.  


Nie wiem, czy tylko ja jestem tak nieuważną osobą, ale popełniam głupie błędy niemalże codziennie. O jednych zapominam, inne rozpamiętuję, nie mogąc się z nimi pogodzić. Ale jakiś czas temu ktoś polecił mi przypomnieć sobie, czym zamartwiałam się rok temu o tej samej porze. Nie pamiętałam. Dlatego nie warto się przejmować głupotami, które nie będą miały najmniejszego wpływu na naszą przyszłość.

Problemy to uprzykrzacze życia, przynajmniej tak widzimy to na codzień. Gdyby zastanowić się chwilę- czy życie bez kłopotów nie byłoby nudne? Pomyśl o satysfakcji jaką miałaś, kiedy udało Ci się uporać z czymś trudnym. Pomyśl o tej osobie, która pomogła ci wyjść z ciężkiej sytuacji- lub o tej, którą przypadkowo poznałaś, będąc w opłakanym stanie. Czasem byłoby łatwiej, gdyby zmartwienia nie istniały. Ale czy życie bez nich byłoby życiem idealnym? Jeżeli nie pobiegniesz w biegu z przeszkodami, to go nie wygrasz. Podobnie jest w każdej innej sprawie. Jeżeli nie stawisz czoła problemom, nie polepszysz swojej sytuacji.


Może nie była to recenzja, jakiej każdy mógłby się spodziewać. Gdybym miała jednak opisać każdy dzień swojego życia, a byłoby to dłuższe niż jakakolwiek książka, musiałabym siedzieć nad tym postem godzinami. Żyje się całkiem przyjemnie. Myślę, że większość z Was może to potwierdzić.


9 komentarzy:

  1. Cudowny, pozytywny post!

    Zapraszam na nowy post - [KLIK]

    OdpowiedzUsuń
  2. Życie to ciąg wzlotów i upadków, a szczęście, tak jak napisałaś, jest już tylko naszym wyborem. Jak sobie pościelimy, tak właśnie się wyśpimy.

    http://papergirlx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny wpis!
    Genialne zdjęcia :)
    Zapraszam! http://oliwiaa-bloog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Fakt, gdyby życie układało się zawsze tak jak chcemy byłoby to trochę nudne :)
    pozdrawiam cię bardzo i zapraszam do siebie :*

    claudiyye.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Recenzja życia jest bardzo trudna. Ale to fakt, trzeba czerpać z każdej chwili i wzgłębiać się w każdy szczegół. Gdyby nasze życie składało się z pasm szczęśliwych zdarzeń, było by zdecydowanie za nudno.

    magdalens-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny post, mega mnie zaskoczyłaś tym, ale bardzo mi sie podoba :D
    floeerly.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Super mix :)

    Poklikasz w linki? Odwdzięczam się :)
    http://bedifferent-ania.blogspot.com/2016/06/romwecom.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Też myślę, ze moje zycie na pewno nie przypomina filmu z happy endem, ale pomimo tego nie zamieniłabym je na zadne inne :)/Karolina

    Dwie Perspektywy Blog [Klik]

    OdpowiedzUsuń